Tak, witam bo nieobecności godnej... dobra, na to nie ma określenia xD
Ostatnimi czasy, a to nie miałam weny, a to szkoła, a to święta i w sumie można tak wymieniać w nieskończoność...
Wróciwszy do głównego tematu, oto i prolog do nowej serii opowiadań z KNB.
Jest to coś całkowicie różniącego się od pozostałych opowiadań, ale mam nadzieje że klimacik przypadnie wam do gustu ;) (w treści przejawiają się 4 pairingi, ale to już załapiecie podczas czytania. A co tam...będzie niespodzianka)
Wgl ostatnio poczułam chęć na napisanie czegoś bardziej oryginalnego, dlatego też jakoś nie mam pomysłu na dokończenie reszty zaczętych serii, ALE NIE MÓWIĘ, ŻE TEGO NIE ZROBIĘ.
No dobra, jak już się wytłumaczyłam to zapraszam xD
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz